Mało kto przy rozwodzie zastanawia się nad tym, że po ustaniu małżeństwa, trzeba będzie płacić byłemu małżonkowi nie tylko alimenty, lecz również podatek od alimentów. Zapewne wiele osób nie do końca zdaje sobie sprawę z tego, że alimenty również objęte są podatkiem, dlatego warto zorientować się w tym temacie.
Niekiedy nie trzeba płacić podatku od alimentów. Dzieje się tak na przykład wtedy, gdy ich kwota jest niższa niż 700 złotych. Przy czym, żeby nie zapłacić od nich ani złotówki podatku, muszą być one orzeczone sądownie. W sytuacji, gdy alimenty są tylko rodzajem nieformalnej, ustnej umowy między byłymi małżonkami – należy od nich odprowadzić podatek.
W takim przypadku interpretacja przepisów o alimentach zależna jest od tego, czy mają rozdzielność majątkową, czy łączy ich wspólnota majątkowa. Gdy mają wcześniej orzeczoną rozdzielność majątkową, to niestety należy zapłacić podatek od alimentów. Natomiast gdy jej nie ma, to alimenty, a tym bardziej podatek od nich, nie wchodzą tu w grę.
Dzieci, które nie ukończyły 25 roku życia i nadal się uczą, nie muszą odprowadzać do Skarbu Państwa podatku od alimentów. Podobnie jest z osobami niepełnosprawnymi. Tyle tylko, że ich nie obowiązuje granica wiekowa. I nawet osoby niepełnosprawne, które ukończyły 25 lat nie muszą płacić podatku od alimentów. Zwalnia je od tej powinności fakt, iż otrzymują rentę socjalną.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat podatku od alimentów, szczegółowych informacji udzieli adwokat Białystok.
Copyright 2023